ace caffee london - Strona 4 - Forum Vectra Unlimited

**Bury** · 07-01-2007, 20:02

Cytat:

Zamieszczone przez slawolako

i tak sobie mysle jak by spocik byl w piatek to moze bym byl wstanie w poniedzialek isc do pracy

źle rozumujesz kolego
jakby spocik był w piątek,to w sobote byłoby "zabijanie klina",co skończyłoby się pijaństwem okrutnym i byłoby jeszcze gorzej w poniedziałek iśc do pracy :wink:

slawolako · 07-01-2007, 20:47

Cytat:

Zamieszczone przez Bury

Cytat:

Zamieszczone przez slawolako

i tak sobie mysle jak by spocik byl w piatek to moze bym byl wstanie w poniedzialek isc do pracy

źle rozumujesz kolego
jakby spocik był w piątek,to w sobote byłoby "zabijanie klina",co skończyłoby się pijaństwem okrutnym i byłoby jeszcze gorzej w poniedziałek iśc do pracy :wink:

A tak bedziemy zabijali klina w niedziele i bedzie dopiero tragedia :twisted: :roll:

**Bury** · 10-01-2007, 19:54

już mną trzęsie na samą myśl :mrgreen:

slawolako · 10-01-2007, 21:30

Ziomale i ich Piekne poloweczki co beda spedzac noc w hotelu u niejakiego drobnego pijaczka :wink: proszeni sa o zabranie ze soba kostiumow basenowych :P
W niedziele na przetrzezwienie

ops: odwiedzimy pobliski dom sportu co by troszke gnatki wymoczyc

Do zobaczyska w sobote :do_dna:

**Bury** · 10-01-2007, 21:34

to ja od jutra sie nie myje :fuck:

**Dodi** · 11-01-2007, 07:25

Cytat:

Zamieszczone przez slawolako

Ziomale i ich Piekne poloweczki

to rozumiem ze Burcok z Madzia
na basenie bedzie, tak? :fuck: :fuck:

**Bury** · 11-01-2007, 17:39

**Bury** · 12-01-2007, 13:13

se dzisiaj haka jakiegoś pierdykne na podkład normalnie :mrgreen:

slawolako · 12-01-2007, 17:02

A ja juz se pirdykam maslaneczke

.
A zara sie zbieram na balet ,ale co by mnie nie korcilo to jade autem bo Napoje wyskokowe w barze beda za free :evil:
Tak ze narazie jestem twardy,zobaczymy co bedzie jutro

**Bury** · 12-01-2007, 18:03

Cytat:

Zamieszczone przez slawolako

jade autem

Cytat:

Zamieszczone przez slawolako

Napoje wyskokowe w barze beda za free

nie rozumie
to jest chyba powód,żeby nie jechać autem
:mrgreen:

10-01-2007, 19:54	#33
Bury Dżust in Bimber Dołączył: 16.12.2003 Skąd: Zamość Auto: Fiat Panda Posty: 4,301	już mną trzęsie na samą myśl :mrgreen: Droga od kierowcy do szofera jest bardzo długa.

10-01-2007, 21:34	#35
Bury Dżust in Bimber Dołączył: 16.12.2003 Skąd: Zamość Auto: Fiat Panda Posty: 4,301	to ja od jutra sie nie myje :fuck: Droga od kierowcy do szofera jest bardzo długa.

11-01-2007, 17:39	#37
Bury Dżust in Bimber Dołączył: 16.12.2003 Skąd: Zamość Auto: Fiat Panda Posty: 4,301	Droga od kierowcy do szofera jest bardzo długa.

12-01-2007, 13:13	#38
Bury Dżust in Bimber Dołączył: 16.12.2003 Skąd: Zamość Auto: Fiat Panda Posty: 4,301	se dzisiaj haka jakiegoś pierdykne na podkład normalnie :mrgreen: Droga od kierowcy do szofera jest bardzo długa.

10-01-2007, 21:30	#34
slawolako Dołączył: 13.11.2006 Skąd: Warszawa Auto: 508. ,insignia Posty: 317	Ziomale i ich Piekne poloweczki co beda spedzac noc w hotelu u niejakiego drobnego pijaczka :wink: proszeni sa o zabranie ze soba kostiumow basenowych :P W niedziele na przetrzezwienie ops: odwiedzimy pobliski dom sportu co by troszke gnatki wymoczyc Do zobaczyska w sobote :do_dna:

12-01-2007, 17:02	#39
slawolako Dołączył: 13.11.2006 Skąd: Warszawa Auto: 508. ,insignia Posty: 317	A ja juz se pirdykam maslaneczke . A zara sie zbieram na balet ,ale co by mnie nie korcilo to jade autem bo Napoje wyskokowe w barze beda za free :evil: Tak ze narazie jestem twardy,zobaczymy co bedzie jutro