No i co jest bardzo ważne,trzeba się psychicznie przygotować na jazdę z drugiej strony drogi.Pewnie popłyniesz promem z Dunkierki do Dover,dwie godzinki miną i trzeba zjechać na brytyjskiej ziemi,od razu napis mówiący żeby jechać lewą.Ja chyba ze 2 tygodnie zestresowany jeździłem,później przeszło,za to po pół roku jak na urlop przyjechałem do PL to chciałem rondo z drugiej strony brać.