PDA

Zobacz pełną wersję : DP Motorsport, Ayr, Scotland


Westhub
07-05-2010, 16:55
No firma sprzedaje rozne pierdoly so aut, min. kola, niby w niezlych cenach.
Poprosilem o wycene do mojego auta, przyszlo 2x drozej niz w ich sklepie internetowym, zaznaczam ze prosilem o wycene danego zestawu w takim samym rozmiarze tylko z mniejszymi oponami i innym et.

Pozatym poszukalem nieco na sieci informacji i co sie okazuje, obsluga straszna, produkt moze i zgodny z zamowieniem, ale kola niewywazone, inne opony niz mialy byc, obiecany zwrot kosztow za ponowne wywazenie i roznica w cenie opon nigdy nie zwrocona..przestrzegam poki co, narazie podeslalem wlascicielow DP, Dougowi Duffy pytanie co on na to i dla czego mi wycenil kola 2x drozej.
Ostroznie z nimi bo moze byc przykro...
Wiecie cos na temat tej konkretnej firmy?
Moze ktos jest w ich poblizu?

PISTOLPETE
16-05-2010, 15:50
Sprobuje sie cos dowiedziec.
Z Glasgow do Ayr jest ok.30 mil.Mam tez znajomych w Ayr.
Dam znac wkrotce.

Krzysieq
17-05-2010, 07:43
Zamówiłem od nich felgi w ubiegłym tygodniu, ale bez opon. Póki co twierdzą, że nie dostali jeszcze przelewu (co jest możliwe choć wydaje mi się strasznie dziwne). Ile czasu idzie przelew zagraniczny do UK? Robił ktoś kiedyś? Z mojego banku wyszła kasa we wtorek wieczorem, być może w środę (we Francji jest straszna kupa jak chodzi o systemy bankowe, ale do Polski w dwa dni na ogól dochodzi przelew, ale na konto w euro więc nie ma zmiany waluty).

W każdym razie brałem bez opon, bo jakąś kupę straszną zakładają, więc stwierdziłem że sam sobie kupię i zamontuję w Polsce. Póki co czekam na informację od nich, że przelew doszedł.

Na marginesie - kontaktowałem się z przedstawicielem producenta felg Team Dynamics - firmy Rimstock PLC czy jakoś tak. Gość powiedział, że DP-motorsport jest jednym z ich większych partnerów, sprzedaje ich felgi od wielu lat i dostaje towar tej samej jakości, co wszyscy inni sprzedawcy. Jak porównasz ich ceny z cenami innych sklepów online w UK, to wyjdzie, że wcale nie są jacyś strasznie okazyjni. Wszyscy ładują bylejakie opony na felgi, żeby tylko móc powiedzieć, że sprzedają Ci całe koła. I ceny mają podobne, powiedzmy w zakresie 20 funtów za zestaw 4 kół na tej samej feldze (o oponach nie powiem, bo nikt tam nie pisze jakie Ci założy)

Westhub
17-05-2010, 12:00
przelewy ustawowo ida 2-3 dni Iban-Standard. Przelewalem w te i wewte po calej europie...sprawdz w banku co sie dzieje...

Krzysieq
17-05-2010, 12:51
Mój bank jest dziś zamknięty akurat :sc: Witamy we Francji... Ale poszedł email z prośbą o wyjaśnienie, także spoko. Mam nadzieję, że dojdzie ta kasa, bo jak nie to będę w ciemnej dupie z nowymi kołami (oponki już wysłane, a felgi niet :( )... Znajomy Anglik mi mówił, że często są obsuwy jak trafisz akurat w święto państwowe, a tu takie było w czwartek, wskutek czego i w piątek większość instytucji nie działała...

adambg
17-05-2010, 21:23
A czemu brales felgi od nich a nie bezposrednio z rimstock, jak dobze zagadasz to dobrego dila dadza.
Ja kupilem juz od nich 3 komplety i jestem zadowolony.(jak na zdieciu)

Krzysieq
18-05-2010, 07:44
Myślałem, że oni detalicznie nie sprzedają...

Krzysieq
08-06-2010, 19:41
Czas uzupełnić temat. Po 3 tygodniach (11 maja klik na ebay, 18 maja potiwerdzenie ze strony dpmotor, że dostali kasę) sprawa jest już zgłoszona w ebay. Dostanę od ebay'a zwrot kasy jeśli w ciągu 10 dni chyba roboczych licząc od daty zaczęcia sprawy (2 czerwca) sprzedawca nie załatwi tego w sposób dla mnie satysfakcjonujący. Oczywiście od 3 tygodni felg ani widu ani słychu, za to co chwila słyszę nowe wykręty - a to że starają się dobrze dobrać zestaw montażowy, a to że bardzo chcą mnie zabezpieczyć przed tym, żebym nie dostał uszkodzonych felg (!), a to znowu że chyba nie zapłaciłem (1 czerwca!), a to że już wysłane tylko nie mogą potwierdzić u kuriera bo mają jakieś problemy i nie mogą też mi dać numeru do śledzenia przesyłki ani nawet daty jej nadania.

Generalnie ostro walą w ch**a, więc ja też. Co z nimi zrobi ebay po tej historii to ja nie wiem i mnie to serdecznie wali.

W międzyczasie dogadałem się z Rimstock bezpośrednio i tu pytanie do adambg - jak kupowałeś od nich bezpośrednio, jak to wyglądało? W sensie jaka była procedura? Trochę się nieufny zrobiłem po tej historii z dpmotor. Muszę to nagłośnić na vectra-c.com i może też vvoc. Takich buraków powinno się usuwać z ebay'a, bo tylko nerwy ludziom psują. Całe szczęście że program ochrony kupujących działa tam tak, jak działa. Zaoferowali mi zwrot kasy pomimo że płatność nie była zrobiona paypalem, a przelewem bankowym... To mówi samo za siebie chyba.

adambg
09-06-2010, 16:38
W Rimstock kupowalem jak w kazdym podobnym "sklepie", wliczajac pomacanie nowych alu, tylko ze bylem u nich osobiscie. W cenie masz wliczony zestaw montazowy i normalny rachunek/faktora.
Nawet nie robia problemu z naprawa - wyniana.
U nich na placu na ich i MOICH oczach padla na rant mi felga:shout:, a oni na to spoko wymienimi rancik i bedzie gitt, (polerowana nierdzewka, jak na zdieciu). nawet nic nie zaplacilem a mi sie to stalo.

Krzysieq
09-06-2010, 19:54
Ale zdalnie w takim razie od nich nie kupowałeś... A znasz może jakieś nazwisko kogoś stamtąd? Chcialbym chociaż mieć pewność zanim wyślę im kasę, że faktycznie jest to człowiek z tej firmy i że moje pieniądze nie trafią na jego prywatne konto.

Póki co wystawili mi fakturę pro forma, ale wygląda ona tak, że mam wątpliwości... Po prostu email z napisanymi różnymi informacjami. Dla mnie taka faktura to powinien być pdf, albo co najmniej zabezpieczony przed edycją doc. W mailu to każdy sobie może napisać co chce.

Jak kupowałem od Niemców fotelik dla małej tak właśnie było - dostałem pdfa z fakturą pro forma, przelew, wysyłka, po 10 dniach było po wszystkim. A po tej historii z dpmotor trochę się waham...

Byłbyś w stanie sprawdzić dla mnie dane które dostałem do przelewu? Jeśli nie jest tam dla Ciebie za daleko oczywiście, żeby podjechać.

Westhub
09-06-2010, 19:58
Krzychu, sie nie szczyp,dzwon do Douga Duffy i poinformuj go o rozpoczeciu postepowania. Nie Ciebie pierwszego dokladnie w ten sposob nabili w butle...felgi dojda po 6 tygodniach, oczywiscie uszkodzone, porysowane albo krzywe...jak mozesz to sie wycofuj i nie chciej od nich zadnego towaru!
Mowilem ze chachmety! Popierdolkowaty Douglas Duffy...

Krzysieq
09-06-2010, 20:33
Spokojnie, kasę zwraca mi ebay nie oni. Potem to już zmartwienie ebay'a żeby te pieniądze od nich odzyskać. Nie zamierzam się z nimi więcej pieścić - co email to nowa bzdura. Wolę emailami się kontaktować bo po telefonie nie zostaje ślad. A myślę, że po przeczytaniu korespondencji pracownik ebay'a lał po nogach ze śmiechu. Naprawdę tłumaczenia, jakie od nich dostaję, to szczyt żenady i dziecko w przedszkolu wymyśliłoby bardziej wiarygodne kłamstwa. Szkoda mi tylko tego, że staciłem miesiąc i dwie wizyty w Polsce, podczas których mogłem sobie już założyć nowe kółeczka. A tak to jeszcze przyjdzie na nie poczekać - oponki poleżą u rodziców na strychu jakiś czas, najdalej do Świąt, ale może wcześniej się uda coś wykombinować.

Już się ugadałem z Rimstock bezpośrednio tylko jeszcze próbuję swoje strachy rozwiać przy pomocy kolegi Adama :)

BTW. Może tym razem spocik po drodze? Będę przejeżdżał koło Ciebie albo w sobotę albo w niedzielę za tydzień. Jeszcze nie umiem precyzyjniej powiedzieć...

Krzysieq
06-07-2010, 08:52
Miało być spokojnie, ale przestało. Sprawa została zgłoszona w sobotę na policję. Przed chwilą wysłałem do dpmotor skan doniesienia o popełnieniu przestępstwa. Zobaczymy co się uda osiągnąć. Dla wszystkich kupujących na ebay rada - trzymać się od "dpmotor1" z daleka.

Westhub
06-07-2010, 11:30
ale co...kasa wrocila czy jak? mow wiecej a nie polslowka. gdzie zglosiles na paly? fr czy uk?
aaa...i wylpac od westa porzadnego kopa Douglasowi Duffy jak bedzie okazja. Klamcy oszusci i zlodzieje!

Krzysieq
06-07-2010, 11:38
Zajmuje się tym policja francuska, bo tu mam konto na ebay. Chociaż zastanawiam się, czy nie przeniosą tego do UK, ze względu na to, że klik był zrobiony na ebay.co.uk. Nie znam się na prawie, więc nie wiem gdzie to podpada. Nie doszły ani felgi, ani kasa spowrotem. Pie^%#$%ony szkot - prędzej mi odda własną córkę, żonę i matkę niż te 500 funi...

Westhub
06-07-2010, 11:54
a mial ebay oddac? leca w kule wiesniaki...trza tam do ayr sie wybrac oklepac morde duffyemu i odebrac co nasze...%^%$ mac...:ireful:

Krzysieq
06-07-2010, 12:01
A co Ciebie też wy...?

Ebay to w ogóle w gumy leci tak, że szkoda gadać. Najpierw jak zacząłem sprawę z nimi - chcąc po dobroci - to powiedzieli że jeśli w ciągu 10 dni sprzedawca tego nie załatwi, oni oddadzą kasę w drodze jednorazowej "grzeczności", jako że nie płaciłem paypalem (długa historia). No to ok, czekam gość nic. Po paru dniach odpisał jakiegoś bzdeta i poprosił jeszcze raz o adres do wysyłki, ja mu na to, że chcę kasę a felgi może sobie wsadzić, bo teraz już mnie nie ma w Polsce więc sobie ich nie założę i nie są mi potrzebne. No to on że ok, oddaje kasę - to było 8 czerwca, od tej pory ani kasy, ani felg.

A ebay co chwila prosi o 48 godzin bo wyjaśniają ze sprzedawcą. W którymś momencie zaproponowali, że oni mi oddadzą trochę mniej niż połowę kasy, a resztę już na policji muszę załatwiać. Ja im na to, że co to w ogóle jest za rozwiązanie sytuacji? Albo uznają, że jest wina sprzedającego, i w takiej sytuacji albo oddają mi kasę jak obiecali, albo nie, ale wtedy oczekuję bana dla sprzedawcy i wszelkiej pomocy dla policji w związku ze sprawą, albo nie jest to wina sprzedającego, a wtedy oczekuję uzasadnienia na jakiej podstawie stwierdzili bezzasadność mojego roszczenia. I jakoś się już do tego nie ustosunkowali, tylko ciągle przepraszają że muszę czekać. Posłałem im też dzisiaj rano to doniesienie o popełnieniu przestępstwa. Zobaczymy.

Krzysieq wyluzuj trochę z brzydkimi słowami ok
Rozumiem nerwy ale można inaczej słowa dobierać
Edytowałem
Kruczek

Westhub
06-07-2010, 19:12
nie mnie nie bo bylem sceptyczny od razu...ogolnie mowie

Krzysieq
07-07-2010, 08:58
Kruczek - nie wiedziałem, że któreś z użytych wyżej słów było niecenzuralne, nie miałem na celu naruszania dobrego obyczaju forumowego. Fakt nerwy są, ale mimo to sorki jeśli kogoś mój post oburzył.

Co do ebay - wczoraj wieczorem mi odpisali, że po ponownym zapoznaniu się ze sprawą (który to już raz...) oraz z doniesieniem na policję postanowili mi jednak w drodze jednorazowej grzeczności oddać całość kasy, o ile oczywiście zatwierdzi taką decyzję odpowiedni dział... Trochę mnie to śmieszy teraz, bo z jednej strony super, dostanę kasę, ale z drugiej - ciekawe co zamierzają zrobić ze sprzedawcą. I jak oni mi kasę oddadzą to co? Mam iść na policję i wycofać doniesienie, pozwalając tym samym na to, żeby dpmotor dalej ludzi robili w ^%$&* ?

adambg
07-07-2010, 11:23
Ja bym zostawil doniesienie na policji chociaz po to by dobrali mu sie do "4liter":kij2:, zwrot kasy jedno a wyludzenie drugie.
Moze sie nauczy lub jak wiekszosc kanciazy zmieni nazwe.
Jak juz masz te z rimstock-a to zapodaj fotke jak sie prezetuja.

Westhub
07-07-2010, 11:26
nic krzychu nie wycofuj...jest ue to dojda do nich cieci...

Krzysieq
07-07-2010, 13:10
Ja bym zostawil doniesienie na policji chociaz po to by dobrali mu sie do "4liter":kij2:, zwrot kasy jedno a wyludzenie drugie.
Moze sie nauczy lub jak wiekszosc kanciazy zmieni nazwe.
Jak juz masz te z rimstock-a to zapodaj fotke jak sie prezetuja.
Jeszcze nie mam z rimstocka. Jestem z nimi ugadany już od miesiąca prawie. Czekam na kasę i kupuję od nich. Myślisz Adam, że można im zaufać? Oni nie handlują na ebay, chcą przelew a nie płatność paypalem. Trochę jestem, że tak powiem, mniej entuzjastyczny do zakupów w sieci po tej przygodzie z dpmotor, a tutaj dodatkowo w zasadzie żadnego zabezpieczenia nie ma, ale z drugiej strony za bardzo innego rozwiązania nie widzę...

Co do doniesienia policyjnego - wolałbym go nie wycofywać. Ale w regulaminie ebaya jest napisane, że w momencie gdy ebay mi oddaje kasę, przechodzą na niego prawa do wszelkich roszczeń względem sprzedawcy. Jest to dla mnie jak najbardziej ok, tylko po prostu się zastanawiam jak to później techincznie wygląda.

adambg
08-07-2010, 08:13
W rimstock juz kupitem 3 komplety i nigdy nie mialem z nimi problemow.
Oni nie sa jakas tam firemka, ja jestem zadowolony z felg i obslugi, jak bede kupowal nastepne to napewno od nich(jesli beda miec wzor co mi sie bedzie podobal).
nie probuje ich rowniez reklamowac ale podejscie do klijeta maja lepsze niz bkracing, nie wala tekstami typu nie bo nie, itp.

Krzysieq
08-07-2010, 13:39
Tak, tyle że - jak mi pisałeś - Ty kupowałeś od nich bezpośrednio, a ja jeśli to zrobię, to zdalnie. Trochę mnie to stresuje, ale chyba zaryzykuję. W najgorszym razie drugi raz pójdę na policję, trudno.

adambg
09-07-2010, 07:14
Jak zrobisz przelew/zaplacisz popros zeby ci przeslali na maila potwierdzenie ze dostali kase, nie powinni robic problemu. I tak prawdopodobnie wysla ci dopiero jak dostana kase na konto, zwlaszcza ze ida za granice. Pamietaj jak juz dostaniesz przesylke z felgami to je sprawdz czy nie zostaly uszkodzone w transporci, wiesz jak to bywa z kurierami;).

Krzysieq
09-09-2010, 19:53
Pany wyspiarskie, sprawę mam. Mieszka ktoś koło Edynburga? Noszę się z zamiarem złożenia panu Douggiemu Duffy osobistej wizyty, bo coś widzę że francuska policja działa jak wszystko w tym kraju, i bez szczerej rozmowy w cztery oczy się chyba nie obejdzie.

Westhub
10-09-2010, 11:16
Ale co chcesz zrobic? Pojedziesz tam i co...wpier mu spuscisz? Krzychu normalnie zglaszaj sprawe na policji w UK...ja nie wiem co zes sie uparl na francuzow.

Krzysieq
10-09-2010, 14:37
Jak mam jechać na policję to wolę najpierw jemu wizytę złożyć. Jak nie odda kasy to wtedy komisariat. Tak czy siak przecież żeby zgłosić to angielskiej policji muszę przyjść osobiście, nie?

GAWLAK
10-09-2010, 14:41
tam zaraz osobiscie
ja zglaszalem kradziez telefonu przez telefon ;)

Westhub
10-09-2010, 20:21
jak mi mazde ukradli to tez telefonicznie zglaszalem. niestety sprawa w toku i nic nie zawojuje...najlepsze ze w sumie pieniadze za te auto nie byly moje tylko ex heheh...

Krzysieq
10-09-2010, 21:34
A jaki tam jest numer telefonu? Z prefiksem międzynarodowym rzecz jasna... Trzeba szukać numer konkretnego komisariatu czy mają jakiś ogólny numer który przekierowuje do odpowiedniego posterunku? W sumie wolałbym najpierw tego spróbować niż się tłuc tam i spowrotem.

aspro
12-09-2010, 09:08
Krzys, tu podklejam (http://www.strathclyde.police.uk/your_community/Ayrshire/South_Ayrshire/Ayr_East/) stronke ichniej lokalnej policji. Kierunkowy do UK +44. W sumie, to nie wiem, ktora czesc miasta, niemniej jednak powinni Cie nakierunkowac...

Krzysieq
13-09-2010, 08:35
Wielkie dzięki. Jeszcze dziś ostatni telefon do dpmotor, a potem już na ichnią policję.

EDIT-pytanie

Orientujecie się może, jaki jest próg wartości transakcji/przedmiotu, poniżej którego policja wykaże znikome lub żadne zainteresowanie tematem? Mam takie niejasne przeczucie, że eBay oddał mi dokładnie tyle pieniędzy, ile było trzeba, żeby mnie policja olała...

aspro
23-02-2011, 10:48
Krzysiek, i na czym temat stanal? Chwila czasu minela...

Krzysieq
24-02-2011, 14:53
Już od jakiegoś czasu noszę się z zamiarem zrobienia sobie spaceru na komisariat. Założyłem sprawę w lipcu ubiegłego roku tutaj, we Francji. Dzwoniłem też na policję w Ayr, ale spuścili mnie po drucie mówiąc, że to moja lokalna policja skontaktuje się z nimi. A ta lokalna to działa jak wszystko we Francji... Jakoś ostatnio nie miałem do tego głowy, ale trzeba im się będzie przypomnieć.