PDA

Zobacz pełną wersję : przenieść się z "ZUS"em ;)


sys
09-11-2009, 15:12
Witam kolegów przebywających na obczyźnie;)
...chciałbym się zapytać jak tam wygląda sprawa z ubezpieczeniem zdrowotnym i emerytalnym... Jakiś czas temu pojawiła się informacja że dla wielu firm z naszego kraju atrakcyjniej jest płacić ubezpieczenie w UK niż w Polsce , można zaoszczędzić ok 50% kosztów, a przy tym dostać europejską kartę ubezpieczeniową (czy jak ją tam zwał- ważne iż ważna jest na terenie UE) . W styczniu kończy mi się dwuletni preferencyjny okres na płacenie składek w zusie i z 330zł miesięcznie wpadnę w kwotę ok 870zł :ct:
...może ktoś potwierdzić jak wygląda sprawa właśnie z tym ubezpieczeniem , może doradzić gdzie i jak się udać, zatrudnić dorywczo :cool: itp.
Będę bardzo wdzięczny :o

P@ffcio
09-11-2009, 17:22
podczepię się do tematu, właśnie przeskoczyłem na ten bandycki próg 870 pln ... również będę wdzięczny za informacje

GAWLAK
09-11-2009, 17:28
ja tego nie widze bez zatrudnienia tutaj
albo filii angielskiej firmy w Polsce

P@ffcio
09-11-2009, 17:29
http://www.optigen.pl/component/option,com_docman/Itemid,54/ ... czytam czytam czytam ....

chyba da się to jakoś obejść...

GAWLAK
09-11-2009, 17:31
jak wroce rzuce okiem
jakos mi sie nie chce wierzyc ze jednostka moze to zrobic
zbiorowo (jako firma) to moze inaczej wygladac

oktawian
09-11-2009, 18:03
No ja mam firmę na siebie . I też właśnie przechodzę na 870 zł :|

sys
09-11-2009, 22:37
czyli temat jak najbardziej na topie... słyszałem że trzeba gdzieś się zatrudnić na minimalny etat (nie wiem jak to jest w UK) by wybrać sobie system ubezpieczeniowy.
...zresztą trafiłem na stronę http://stopzus.pl/ ... ciekawe:cool:

GAWLAK
10-11-2009, 00:53
''Kwestie związane z uzyskaniem dostępu do bezpłatnej opieki medycznej w Polsce dla osób zatrudnionych w UK.''
czyli bez samozatrudnienia albo pracy na pol etatu nici
a jak to zrobic siedzac w PL to nie poradze
same oplaty za NIN to jakies 120 funi za rok
plus podatki , ksiegowa i zaczyna sie robic sumka pod 1000

sys
10-11-2009, 14:59
1000 funtów na rok? ... w zusie byłoby to ponad 10 tys.zł na rok...2 tys. funtow ;)
...przyjmę się do pracy w UK i nawet za to zapłacę ;)

GAWLAK
10-11-2009, 15:30
myslisz SYS ze Cie przyjma na lewo w UK ??
watpie
od wyplaty musi firma oddac do urzedow jakies 30 %
to jakies 300 miesiecznie
tyle mi zabieraja normalnie na umowe
a na samozatrudnieniu roznie bywa
za pierwsze dwa lata zaplacilem wiecej niz Ty teraz w PL bedziesz placic ;)

nie wiem jak ale kombinujcie
ja po prostu tego nie widze na odleglosc

Dodi
10-11-2009, 18:46
Międzynarodowa grupa OPTIGEN znana z optymalizacji kosztów prowadzenia działalności gospodarczych wykorzystując możliwości jakie daje nam Unia Europejska (nasz system prawny jest podległy systemowi europejskiemu) w ramach miesięcznego abonamentu (lub nie płacenia go wcale!) proponuje nam legalne zatrudnienie w formie konsultanta telefonicznego (umowa o pracę) w angielskiej firmie, w pełni opłacone i opodatkowane w Wielkiej Brytani!


a ten miesieczny abonament dotyczy tego zatrudnionego ? to on go placi ?

bo jesli tak to ciekawe ile wynosi ? :ct:

a czy ta firma tez pojdzie za Ciebie na spotkanie o IN ? hmmmm to czemu ja musialam isc sama :mad: skoro moglam sobie Pana wyslac :D
bo do Home Office to w sumie wysylasz dokumenty:cool:
rozumiem ze rozliczac tez oni beda na koniec roku ?
pamietajcie ze inne terminy roku rozliczeniowego ;)
i czy na zusie oszczedzicie a w US bedzie mars na licu
no ale moze sie myle tu naprawde trzeba miec rozlegla wiedze zeby sie nie utopic

o boski losie angielski czemu nie jest on tak łaskawy na Wyspie jak sie tam jest a w Polsce pstrykniesz palcem i jak drut prosciutkie :p

aha jedna wazna sprawa co do europejskiej karty ubezpieczen
do lekarza w Polsce isc mozecie, ale na refundowane leki z NFZ to juz nie liczcie bo ubezpieczyciel w UK jak ktos np chory w rodzinie i stale potrzebuje opieki lekarskiej i lekow drogich refundowanych to niestety wafel zbity

sys
11-11-2009, 17:43
właściwie to alternatywą jest w ogóle nie płacić zusu , zostać bezrobotnym bez prawa do zasiłku ale z prawem do ubezpieczenia zdrowotnego, walić roboty na czarno a zarobiony grosz pakować sobie na konto i liczyć że jakoś to za jakiś czas będzie :rolleyes:
...z innej strony patrząc nie wyobrażam sobie że będę płacił ponad 870zł a za 30-35 lat ktoś wypłaci mi lub nie, emeryturę typu 650zł miesięcznie,mówi się już głośno iż 2 filar to mit, do lekarza będę chodził i stał w kolejkach a na wizytę specjalisty będę czekał 2 miesiące... mimo, że płacę na system tylko 330 to jest to jednak 330zł podarowane, bo przez ostatnie 3 lata oprócz szczepień (za które zapłaciłem dodatkowo ), wizyty (oczywiście prywatnej) u stomatologa nie robiem ze swym zdrowiem nic... oczywiście coś może mi się przytrafić jednak na tyle jestem świadomy że zdaję sobie sprawę iż bez dodatkowych środków finansowych mogę co najwyżej dowiedzieć się co mi jest...
... tak myślę, że Ci którzy pracują w UK i są za nich odprowadzane składki więdzą co tak naprawdę za to dostają...prawda? czy się mylę? ...
...po ilu latach pracy w UK uzyskuje się prawa do jakieś tam emerytury?...czytałem, że po 7 ?

Dodi
11-11-2009, 18:03
co bedzie za iles tam lat jak przyjdzie na nas kolej do odpoczynku to tego nikt nie wie , narazie liczymy ze jakos sie to pouklada , nasi rodzice i dziadkowie juz sie przeliczyli
co do emerytury w UK nie mam bladego pojecia
co do opieki zdrowotnej jesli ubezpieczysz sie w UK a bedziesz mieszkac w Polsce to zmienic Ci sie jedynie moze na gorsze i prywatna klinika bedzie Twoja podstawa
a uwierz mi ze polska sluzba zdrowia jest miodzik do angielskiej
radze Ci Sys dobrze sie dopytaj specjalistow w tej dziedzinie zebys nie plakal za pare lat ze zabraklo Ci paru dni do emerytury
zreszta podstawowe pytanie co do emerutury w UK to jakie sa kryteria jej przyznawania czy nie musisz miec rezydenta chociazby ? bo tak by kazdemu z ulicy dawali kto nie mieszka w UK i jest w jakies firmie zatrudniony na jedna ilus tam etatu i jeszcze moze za kwote nie podlegajaca opodatkowaniu ? hmmm to ja wracam do UK :D

TommyHH
12-11-2009, 00:49
Co do Optigenu to był kiedyś artykuł gdzieś w necie na ten temat. Koszta tego "abonamentu" to ok. 500 zł miesiecznie.Oczywiście płaci to klient. Fakt, że ta firma te NIN i rejestracje załatwia i zatrudnia cię na 'słupa' w firmie UK, która może w ogóle fizycznie nie istnieć. Prowadzisz swój interes w Polsce + pracujesz niby jako taki konsultant telefoniczny w UK. Rozliczasz się a raczej Optigen to robi z całości dochodu w UK i Polsce. Tutaj składki ubezpieczeniowe są niższe dla prywatnej działalnosci, ale jest jeszcze podatek. Próg wolny od podatku to chyba około 5300 funtów rocznie teraz. Pamiętaj,że nie wykazując dochodów powyżej progu nie płacisz podatku a ubezpieczenie jest niewielkie, ale wtedy do emerytury ci się nie liczy, jesli nie zaczniesz odprowadzać podatku. To mi śmierdzi gruba lewizną i nie wiadomo jak to będzie z tym na przyszłość. Optigen kosi pieniądze, a ty nie jesteś pewny jutra. Jeśli będziesz wykazywał odpowiednie dochody to odprowadzasz już jakiś podatek. Zsumuj podatek, ubezpieczenie i abonament to wyjdzie, że to g... warte.
Poza tym brytyjska skarbówka zainteresuje się po jakimś czasie, jeśli będziesz długo na działalności poniżej progu. Raczej jest przyjazna i pomocna i jest przeciwieństwem naszego US, jednak jeśli tu wykryją jakiś wałek finansowy to najprawdopodobniej leżysz i idziesz siedzieć. To już wtedy jest poważne. A Optigen istnieje, ale nie wiesz czy będzie istnieć.
Poza tym widziałem zdjęcia jakichś śmiesznych dyplomów-certyfikatów i innych pierdół wystawianych takim ludziom jako potwierdzenie zarejestrowania, zatrudniania, coś a'la witamy w UE i inne kolorowe bzdety. Dokumenty, którymi możesz się podetrzeć i takie tu nie istnieją i nie są nikomu potrzebne - no chyba, że dla leszcza, żeby był upewniony, że 'dobrze trafił".
Myślę, że gruby walec i skierowane raczej do grubszych ryb, mogących chcieć zatajać poważniejsze kwoty dochodów. Optigen oferuje różnicę w ZUS-ie ok 300 zł miesięcznie taniej, ale dla mnie to śmierdzi. Tak to widzę.
Co do emerytury brytyjskiej to chyba nie po 7 a po 11 latach i jeżeli wykazujesz minimum dochodów jedynie to ta emerytura wynosi ok. 40 funtów tygodniowo. Na w miarę normalną trzeba te 35 lat popracować. Kto ma luzem grosz dokupuje sobie ubezpieczenie emerytalne. Pamiętaj, że tu emeryci mają dopłaty do mieszkań, rachunków - i te nie są wypłacane w gotówce, czy na konto, więc wątpię, by dostał ktoś takie w przyszłości na zameldowanie w Polsce.
A różne zasiłki i dopłaty będą raczej obcinać.
I jeszcze cos dodam. Nie jestem do końca pewny czy tak to jest ale jest zasadnicza róznica między systemem polskim i brytyjskim. W Polsce emerytura zależy od składek płaconych do ZUS, które są stałe a w W.Brytanii National Insurance to w zasadzie tylko ubezpieczenie zdrowotne i emerytura zależy głównie od wysokości odprowadzanych podatków. Przeciętny pracownik nie ma nic potrącane z dochodu na "pension scheme" - można zobaczyć na payslipie - wtedy jego emerytura bedzie tylko 'socjalna'.

aspro
12-11-2009, 06:40
Swoja droga ten mit musi dosc dobrze hulac po Polsce, bo ostatnio ja mialem telefon z kraju od zaprzyjaznionej osoby z zapytaniem, czy moglbym sie kolo tego jakos zakrecic, bo podobno duuzo taniej:) Wielka szkoda, ze nasze rodzime wladze za kazda cene staraja sie zdzierac z Kowalskiego, ile tylko da rade... Takie 870 zlociszy na miesiac to niemala kasa biorac pod uwage maciupenki sklepik z ciuchami otoczony biedronkami, kauflandami i Bog raczy wiedziec czym jeszcze...

P@ffcio
13-11-2009, 11:06
znalazłem rozwiązanie, zatrudnic się u kogoś na najniższą możliwą stawkę i wtedy do zwrotu swojemu łaskawcy jest 558 pln ... własnie kolega mi przygotowuje umowę :)

Krzysieq
13-11-2009, 16:19
A przepisy o emeryturach nie są jakoś ujednolicone na całą UE? We Francji z tego co się orientuję, prawo do wypłaty części świadczenia uzyskuje się po przepracowaniu legalnie 5 lat na pełny etat. To nie jest nawet minimalna tutejsza emerytura, a jedynie jakaś jej część, ale zawsze to pieniądze niezależne od zusu...

Dodi
13-11-2009, 16:44
http://www.portalemerytalny.pl/emerytura/36,37,101,emerytura_unijna.html

ano nie sa

sys
13-11-2009, 23:47
he, 40 funciaków tygodniowo to 160 na miesiąc, co po przeliczeniu po kursie to "pi razy drzwi" daje 740zł... po 11 latach ;)
...to byłby ten wyśniony 2 filar :D

TommyHH
14-11-2009, 02:25
Nommm... , tylko, że nikt nie wie jaki będzie ten kurs "pi razy drzwi". W Polsce będzie już Euro. Ja i tak juz na najblizszą przyszłość równam euro z funtem, a wejście Polski do strefy euro przewiduję na 2014 gdzies na oko i po kursie nie wyzszym niż 3,7.:D Biorę pod uwagę wszelkie wskaźniki inflacji i rzeczy nawet nieprzewidywalne, czyli np. 'cuda' i inne 'wianki' i stwierdzam, że w obu wypadkach to nędznie i cienko, ale wolałbym nie ryzykować startować życia staruszka z takim "szmalem" za te kilkanaście lat w Polsce. Ale to oddzielny temat - ja tego nawet w najczarniejszych i najprzyziemniejszych snach nie widzę. Ani tu ani tam. Po prostu jest kuso. Jestem stary łeb i nie wykluczam powrotu do ojczyzny na starość, ale to już teraz muszę myśleć, by się zabezpieczyć na ten czas i pokornie zacząć dopłacać już teraz, a kto wie czy warto, skoro te fundusze emerytalne to to samo co w Polsce. A kto wie ile będzie tąpnięć, załamań, kryzysów, sryzysów i innych recesji, które skutecznie potrafią wytłumaczyć,ze moje pieniądze poszły sie kochać... Chcę o tym myśleć, ale portfel nie chce ze mną rozmawiać. Eee... bo za czarno sie robi. Dobrze, że wojny nie ma...

Dodi
14-11-2009, 13:49
ot i Sysunia sie nam rozmarzyla :D
ja mam tylko wielka nadzieje ze lata płacenia III filaru nie pójda się pip pip pip bo wtedy to nie wiem co mnie trafi o ile dożyje :D ale chociaz dziecko by dostało małe wsparcie po mamusi ;)
ale wlaśnie czy wie ktos na temat jakie dokumenty trzeba przedstawic do Zus-u jeśli pracowało sie jakis czas w UK, ja mam tylko P60 ale z niego to niewiele wynika chyba?
I druga sprawa czy okres pracy za kwote nie podlegajacą opodatkowaniu tez sie liczy? ( chodzi mi np o prace na sprzataniu 2 godz. dziennie to tyg. wychodziło na cacy bez potrącania i wtedy innej pracy nie miałam, bo inaczej dobrze bym z obu buliła podatek ;) )
Bo tak chyba czas by pomyśleć jednak o kompletowaniu dokumentów na bieżąco a nie miesiąc przed emeryturką ;)

sys
15-11-2009, 08:56
ot i Sysunia sie nam rozmarzyla :D
ja mam tylko wielka nadzieje ze lata płacenia III filaru nie pójda się pip pip pip bo wtedy to nie wiem co mnie trafi ;)
he!,i kto tu się rozmarzył :D:D

sys
27-11-2009, 06:42
temat powraca w prasie...coś musi być na rzeczy
http://biznes.onet.pl/kuszenie-polakow-zagraniczna-emerytura,18543,3062165,1,prasa-detal

freeman67
04-07-2014, 13:20
Koledzy z racji wykonywanego zawodu wypowiem się może na temat 3 filarów i OFE.

Wszyscy którzy mają 3 filar niech dokładnie sobie sprawdzą ile już odłożyli bo 3/4 ich pieniędzy idzie na dziwne ubezpieczenia a tylko mały odsetek pracuje na ich emeryturę.
OFE- tu przejdzie około 6,5% polaków reszta zostanie w ukochanym ZUS-ie, różnica na wypłatach emerytury w zależności za czym się opowiemy będzie wynosiła maxymalnie kilkadziesiąt złotych miesięcznie na emeryturze do wypłaty.

Jeżeli kogoś interesuje faktycznie odkładanie na emeryturę i chce mieć i gwarancję kapitału i gwarancję zysku proszę pisać czy dzwonić. chętnie pomogę i zrobię to rzetelnie.
Jeżeli macie jakieś polisy oparte o fundusze inwestycyjne również mogę pomóc w doborze portfela inwestycyjnego czy obsłudze.

m-skora@wp.pl lub tel 510287478 - Marcin SKóra
Jeżeli nie odbieram napiszcie sms-a z informacją że jesteście z forum VIKI i na pewno oddzwonię w wolnej chwili.