PDA

Zobacz pełną wersję : Transport mojej vectry do polski i z powrotem


felga
03-04-2009, 13:26
Witam
Chcialem sie dowiedziec czy ktos albo sie obraca w tym dziale i wie albo sam transportuje i moze mi pomoc.

Chailem przewiezc mojego cavaliera z bastead w surrey do kluczborka (opolskie). Pozniej po zaprawie przywiezdz go z powrotem. We wtorek jeden palant wjechal mi w tyl. Chcialem sie zajac nadkolami i rdza sam , nawet kupilm juz spawarke i kompresor ale teraz skoro auto robite to przy okazji naprawy bym zrobil rdze tez. Tesciu jest blacharzem/lakiernikiem.

I teraz pytanie : ile kosztuje transport na lawecie albo ciezarowce do polski i z polski. Nie zalezy mi na czasie nie musi byc juz. I teraz czy ktos moze pozniej przywiezc auto z polski.

Chyba nie musze sie martwic o zadne papiery bo nie sprzedaje auta tylko na chwile przewoze do polski.

Andrzej

Bury
03-04-2009, 14:19
Dokładnie nie wiem,ale pewnie z 10 razy więcej niż cavalier jest wart.

Dzidek Gb
03-04-2009, 14:54
Chyba cie pogielo i to zdrowo:lol2: Cavaliera do naprawy do polski na lawecie:eek::eek::eek:
Tych samochodow to juz nie ma nawet na szrocie (prawie wszystkie juz sprasowano)
Za transport na lawecie moj kurier bierze okolo 500 funtow zalezy gdzie ma auto zawiesc.
Poczekaj na kase z ubespieczalni dodaj te 500 za transport i kup sobie VB z 2000 roku z malym przebiegiem.

...a nie Cavaliera naprawiac i to w dodatku 1.6 , dla mnie poprostu szokkkkkkk:eek::eek::eek::eek::eek::eek::eek::eek:

felga
03-04-2009, 14:59
Ok, nie wchodzi w opcje kasowanie tego auta, to moje pierwsze auto w Uk i nigdy o nie sprzedam.Dlatego chcialem sie zapytac czy ktos przewozil auta.
Znalazlem na goncu goscia , 1300zl do polski 1500zl z polski. Jesli ktos kursuje z okolic londynu do woj opolskiego to prosze o kontakt.

Andrzej

Dzidek Gb
03-04-2009, 15:08
Juz Ci napisalem ze to totalna glupota targac parcha do Polski do blacharza...
Przecierz w Angli za pare groszy kupisz zajebiaszcze auto:eek::eek::eek:
Ale twoja kasa i twoje auto... jak uwazasz:peace:

vectra_fanlkr
03-04-2009, 20:06
no głupota , nie opłaca się.. odradzamy

GAWLAK
03-04-2009, 20:16
poroniony pomysl i nieoplacalny kompletnie
3000 za transport w dwie strony to srednia
zejdz na ziemie chlopie
przywiazanie przywiazaniem ale bez przesady

bartooo
03-04-2009, 22:20
ej koledzy trzeba zrozumieć kolege, ma sentyment do auta i ma problem i chce go rozwiązać w ten sposób to postarajmy się mu pomóc a nie krytykować... pyta się czy ktoś może ma znajomego, słyszał widział albo co innego a nie czy to dobre rozwiązanie... Ja go rozumię, w końcu to on płaci..

Bury
04-04-2009, 00:16
Taaaa
Więc oferta która ma za niecałe 3000zł w obie strony jest moim zdaniem doskonała.
Niech wiezie i naprawia parcha.
Tylko po podliczeniu kosztów wyjdzie go 5 razy więcej niż kupic ładnego,zadbanego cavaliera tutaj na miejscu,a takie się trafiają może nie za 300f ale troche więcej,tylko trzeba poszukac.

bartooo
04-04-2009, 02:55
ja nie twierdze że to jest mądre ale skoro chce to niech będzie wola Jego..

TommyHH
04-04-2009, 20:04
Hej ! Stary ! Zdecydowanie odradzam. Ja wiem co to sentyment (zobacz na Forum mój post o moim Golfie II GTI), ale to naprawdę nie warto. Ja wiem, że to wdzięczne bryki, ale skoro mówisz, że ostro rdzewieje... Po co Ci to ? A czy tanio, czy taniej, to i tak wyjdzie Cię drogo jak cholera. W moim tylko MOT się kończył, a nie przeszedłby następnego, bez wymiany amortyzatorów i gum (elementy metalowo - gumowe) . Koszt amorów + robocizna - uważałem, że nie warto. Uważałem, że sprzedam dla kogoś, komu bedzie się opłacało zrobić własnym kosztem i mieć względnie dobre auto, lub kupi ktoś, kto zrobi sobie lewy MOT i na komfort nie zwraca uwagi. Kupiłem Viki w lutym 2007 za 600 funtów, a sprzedałem w grudniu 2008 za... 100 funtów. Szczęśliwiec jeździ do dziś, a od niedawna jest moim sasiadem (świat jest mały), a swoją chabetę widzę codzień koło domu. Zobacz sam jaka "Żyleta" za stówę poszła i odpuść sobie Cavaliera.

http://www.youtube.com/watch?v=UhgeeDtXKvI

Łezka się zakręci, weźmiesz dwie-trzy dychy za złom, kupisz flaszkę i po balu. Kupisz wkrótce inne auto i rozejdzie się po kościach. A jak nawet nie będzie to Viki (jak u mnie) to z sentymentu zawsze możesz wpaść na Stare, Dobre Forum ! Przemyśl sprawę! Pozdrawiam.

A jeśli już będziesz mocno uparty, to poczekaj na decyzję Trybunału odnośnie rejestrowania Anglików w Polsce, która ma zapaść 12-13 kwietnia. Najwyżej taniej w Polsce po ewentualnym przerejestrowaniu ubezpieczysz (jak jesteś młody "jeździec" , a decyzja bedzie pozytywna (że mozna rejestrować), to i tak moze być drogo. Ubezpieczalnie to państwo w państwie - moim zdaniem zwąchają monetę szybciutko, ze wzgledu na podwyższone ryzyko poruszania się takim pojazdem w ruchu prawostronnym i koszty ubezpieczenia takiego samochodu też mogą być kosmiczne. Z Polski jestem - wiem co mówię :)))

shaftt
04-04-2009, 20:53
A jeśli już będziesz mocno uparty, to poczekaj na decyzję Trybunału odnośnie rejestrowania Anglików w Polsce, która ma zapaść 12-13 kwietnia.

Tommy jak będziesz wiedział jaka decyzja zapadła to,mam nadzieję, zapodasz to na forum... :)
Bo mocno ciekaw jestem...:ct:

felga
04-04-2009, 22:32
w zasadzie to moderator moze skasowac ten temat , bo oprocz jednej osoby ktora podeslala mi kontakt do goscia ktory wozi auta to cala reszta ma problem z czytaniem ze zrozumieniem.

Jakbym chodzilo o pieniadze to juz bym tego auta nie mial i nie szukalbym transportu bez sensu.

GAWLAK
04-04-2009, 22:33
gdyby nie chodzilo o kase to bys to zrobil w UK
zaoszczedzisz sporo czasu ;)

TommyHH
05-04-2009, 00:45
Do: shafft. Tak mi bardzo na tym nie zależy, żeby wiedzieć. Ale obiecuję, że będę "trzymał rękę na pulsie" i poinformuję o wszelkich newsach w tej materii.
Do: felga. Nie obrażaj się.Nikt Ci tu źle nie chce doradzić.Tu każdy czyta ze zrozumieniem i nie ma z tym żadnych kłopotów. Po prostu Ludzie zareagowali spontanicznie na Twój post. To nie jest forum koła różańcowego, czy gospodyń wiejskich ( z całym szacunkiem dla wymienionych:D). Ludzie mają jaja i mówią, to co myślą i wiedzą. A na pewno nie życzą Ci źle. Z mego punktu widzenia: nie warto. Chcesz ? Sprawdź wszystkie moje posty i zobacz. Sam Ci ją zawiozę do punktu przeznaczenia na własnych kołach jeśli tylko chcesz. Będzie pewnie najtaniej. I masz MOJĄ gwarancję, że nic gorszego niż jest , Twojej bryki nie spotka. A ja lubię ciśnienie i adrenalnę.