Zobacz pełną wersję : lanlord i satelita
no to mnie dzis koles wkurzyl:ireful:, rozmawialem z nim kilka tygodni temu i wszystko bylo bez problemu
dzis cos mu odpalilo i ma problem z powieszeniem anteny satelitarnej (malej od skaya)
jest jakis paragraf czy przepis, ktory umozliwi mi powieszenie talerza (mi albo specjalistyznej firmie) na chacie, nie chem placic przez nastepny rok abonamentu i z tego nie korzystac
jak tam u Was ta sytacja wyglada?? jakas podpowiedz jak to zalatwic
jak masz ogród zamontuj se w ogrodzie na jakimś słupku wtedy mogą Cie cmoknąć,bo na ścianie nie wieszasz
wiem,że ludzie tak robią
Dzidek Gb
22-07-2008, 17:52
Ja tu gdzie teraz mieszkam to mam talerz z tyłu domu i nikomu to nie przeszkadza.
Ale tam gdzie się przeprowadzam nie można nic montować na ścianach , biorę mieszkanie po szwagierce to problem jest rozwiązany...talerz jest na słupie 20m od domu a kabel idzie ziemią u nikomu to nie przeszkadza i przepisy są zachowane.
o to jeszcze jest jakies wyjscie -ten ogrod:confused:
trawnik z jakimis tam drzewkami jest za domem tam gdzie dokladnie mamy wyjscie z kuchni(takie niby drzwi balkonowe), trawnik nie jest nasz ale mamy do niego bezposredni dostep(przylega do naszegomieszkania na paterze) i jest tam sporo miejsca
faktycznie moze tam podejdzie ten slupek z antena
Malygreg
22-07-2008, 18:47
Dwa razy w Soton (Shirley) mialem antene zamontowaną na scianie, drugą nawet centralnie nad wejsciem do domu. Obie agnecje, od ktorej wynajmowalismy mieszkania nie miały nic przeciwko. Sąsiad sie pluł, ze mu widoki zasłania, ale kumpel go postraszył, ze wezwie policje i gosc dał sobie siana. Po pierwszej antenie nawet dziury w scianie zostały i nic z kaucji nie potrącili przy wyprowadzce.
hefi, jesli płacisz wszystko regularnie, powiedz landlordowi zeby sobie szukał nowych ludzi na mieszkanie jesli nie pozwoli ci zalozyc anteny. Zmieknie od razu, zobaczysz...
hefi, jesli płacisz wszystko regularnie, powiedz landlordowi zeby sobie szukał nowych ludzi na mieszkanie jesli nie pozwoli ci zalozyc anteny. Zmieknie od razu, zobaczysz...
ta ale rada :lol2:
sie koleś przejmie bo Polaków mało w southampton chętnych na chatę
no chyba,że derby :):)
Dzidek Gb
22-07-2008, 20:21
Obie agnecje,
:lol2::lol2::lol2::lol2: pewnie od Lakiego
u niego to nawet okna możesz sobie zamurować i nic nie powie.
Sąsiad sie pluł, ze mu widoki zasłania, ale kumpel go postraszył, ze wezwie policje i gosc dał sobie siana.
pewnie ten sąsiad to był nielegalny emigrant i bał się policji:D
powiedz landlordowi zeby sobie szukał nowych ludzi na mieszkanie jesli nie pozwoli ci zalozyc anteny
Ale ty bzdury piszesz że aż łeb pęka , takie kity to opowiadaj kolegom w Polsce przy piwie i to takim co jeszcze za granica nie byli:D:D:D tym bardziej dłużej w Anglii
To ty przychodzisz po mieszkanie do agencji a nie ona do Ciebie...
Malygreg
22-07-2008, 22:19
No dobra, przesadziłem... Tymniemniej nie słyszalem by ktos mial z powodu anteny problemy... 45 centymetrowych Sky'ów jest przeciez na budynkach od groma...
Dzidek, sąsiadów mialem Anglików, rodowitych... ;)
NItrO-UK
22-07-2008, 22:25
jest jakis paragraf czy przepis, ktory umozliwi mi powieszenie talerza (mi albo specjalistyznej firmie) na chacie
:ct: Co do paragrafów to sa zabraniające wieszania, ale raczej tylko wewnetrzne, na osiedlach. Ja jakis czas temu wynajmowałem z moją niunią mieszkanie na 2 pietrze, na dość nowym osiedlu. Przepisy byly takie ze nawet prania nie mozna bylo na balkon wystawić a co dopiero anteny montować. Oczywiście kto by sie do tego stosowal.... zawiesilem antene i po 2 tyg. dostalem list ze mam zdjąć bo szpeci budynek. antena zostala a listów wiecej nie dostalem.
Jak masz domek to miej to w dooopie, jak coś to powiedz ze to juz tu bylo wcześniej.:peace:
w piatek bede sie z nimi widzial, koles z agencji (parkersa) nie ma nic przeciwko, w zasadzie on jest po naszej stronie, dobrze go znamy (kolega u niego pracuje od 3 lat) i stad wlasnie wynajmujemy te mieszkanie (jakby ktos reflektowal to za pol roku bedzie wolne - nowka sztuka jeszcez nikt tam nie mieszkal, z alarmami kamerami i takimi tam- jak nie powiesze anteny hehe:p) wlasnie wlasciciel marudzi,
dam znac jak to sie potoczy
Dzidek - a Ty czemu mi nie odpisales w sobote??
mareksad
24-07-2008, 23:19
oni nam poprostu zazdroszcza Krzysztofa Ibisza:D
jest tu ktos kto zna sie na instalacjach satelitarnych, polaczenia i takie tam
chodzi mi o to jak jest podlaczoy 1 konwenter na iles tam mieszkan, jest tam cos w rodzaju haba, splitera??
Ja pracuje dla jednej z wiekszych agencji wynajmu mieszkan u nas w West Yorkshire, jezeli chodzi do paragrafow to jest jeden... Landlord moze pociagnac cie do kosztow zniszczenia mienia... Wiercisz dziory nie zamorujesz ich potem i niby cegla sie sypie... Jezeli chodzi o nasza agencje pozalamy na wszystkie budynki szeregowe, wolnostojace oraz blizniaki. Jezeli chodzi o flaty to Landlordzi montuja 2 satelity jedna na angielska np. skay a druga na polska (80% flatow sa wynajete przez Polakow). Ja bym radzil wziasc pisemne pozwolenie od wlasciciela na montowania satelity szczegolnie u azjatow. Oni najczesciej mowia jedno a jak chodzi do oddawania bonda robia co inego. W razie jak by ktos mial problem z odzyskaniem bondu piszcie to wam pomoge... wraz z 3 krotnym odszkodowaniem
jest tu ktos kto zna sie na instalacjach satelitarnych, polaczenia i takie tam
chodzi mi o to jak jest podlaczoy 1 konwenter na iles tam mieszkan, jest tam cos w rodzaju haba, splitera??
tak musisz miec rozdzielacz-wzmacniacz sygnalu
Powered by vBulletin® Version 3.8.7 Copyright © 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.