PDA

Zobacz pełną wersję : straciłem prawko.pomocy !!!


niedzwiec
07-11-2007, 07:23
witam!!! mam duży problem,mianowicie chodzi o to ze byłem w Polsce na urlopie :pijak: troche i coś mnie wzieło na szarżowanie po zakręcikach ,i co skończyło się kolizją ktoś uprzejmy powiadomił "milicje" i prawko poszło sie pie......@ ale stego co wiem mam odebrane uprawnienia do kierowania tylko na terenie Polski ,no ok!!? ale co dalej prawka do ręki nie oddali więc jak mnie polis zatrzyma w UK czy w innym kraju to co wtedy?? albo co zrobić żeby dostać prawko Angielskie ??? bo chyba raczej na piękne oczy mi nie wydadzą a zaświadczenie URZAD KOMUNIKACJI może mi wydać dopiero po zakończeniu sprawy ,help!!! tylko tyle z niej zostało ,a taka SLICZNA I KOCHANA BYŁA
http://img267.imageshack.us/img267/4782/fscn1340nv2.th.jpg (http://img267.imageshack.us/my.php?image=fscn1340nv2.jpg)

Venom
07-11-2007, 07:39
chyba jednak straciłeś prawko nie tylko na polskę . Moim zdaniem nic nie zrobisz a do tego sam się wpakowałeś w tą sytuację bo nadżumionym za kierownicą stanowczo mówimy NIE:mad: .Do rozstrzygnięcia sądowego prawka ci nie wydadza a potem też wątpię bo napewno dostaniesz minimum roczny zakaz prowadzenia pojazdów więc po anglii też pośmigasz tylko na hulajnodze

Malygreg
07-11-2007, 07:43
Ja bym takich jak ty niedziwiedź powystrzelał!! "Troche Cie wzieło" tak?? Przez takich kretynów ludzie giną na drogach, bardzo dobrze, ze Ci wzieli prawko, bedzie bedzie bezpieczniej na drogach... W Polsce czy w UK, niewazne...

zserty
07-11-2007, 07:51
W stu procentach popieram Małegogrega.
Jesteś kompletnie nie odpowiedzialny. Obyś za szybko prawka nie odebrał.
Bez pozdrowień.

Kalixt
07-11-2007, 08:00
Popieram 100% ! A jeszcze piszac o tym na grupie to co myslales ? Ze bedziemy Ci wspolczuli i doradzali ?!?! ZENADA !! Mam nadzieje, ze za predko za kolko nie wsadziesz !

Sommer
07-11-2007, 08:46
byles pod wplywem czy miales juz sporo punktow na koncie?

MarCiNeK
07-11-2007, 09:17
to ja do pytania: tak samo, jak Polskie Prawo Jazdy jest akceptowane na terenie całej Unii Europejskiej, tak samo odebranie jego pozbawia Cię jazdy po ów terenie... teraz prawko możesz sobie zrobić w Azji, USA, Meksyku itp ;)
w UE na pewno nie :)

mkaminski100
07-11-2007, 11:25
Pojechac do Polski, zeby po pijaku prawko stracic. Powiedz jeszcze ze autem pojechales... :ireful:
Po "pijaku" zabieraja prawko bez wzgledu na liczne punktow. Uprawnien nie masz zadnych aktualnie, bo na podstawie czego? Angielskie prawko jest tylko uznaniem polskich uprawnien.
Oj, ilu ludzi w Angli poznalem co to po kilku rozmowach wychodzi, ze stracil prawko w Polsce i musial wyjechac.
Slyszalem o kaskaderach ktorzy kupuja ukrainskie prawo jazdy, ale pewnie rozumiesz czym to pachnie i jakie moga byc konsekwencje. NIe znam nikogo i najlepszym sposobem na prawko jest jazda "poduszkowcem" w lozku po piciu ;)
Duzo wiecej juz Ci nikt niestety nie pomoze. No chyba, ze masz wysoko postawionego wujka

sys
07-11-2007, 11:55
...auto porządnie poobijane więc nie wygląda mi to na jazdę po spożyciu ale pod dużym wpływem...
... nie powiem święty nie jestem żeby pouczać ale jakbym wywinął taki numer to normalnie wstyd byłoby mi o czymś takim na forum publicznym pisać...zapadłbym się pod ziemię... a Ty to nawet masz pretensje że ktoś zadzwonił na policję?... jakbyś miał połamane nogi albo kręgosłup to modliłbyś się o taką życzliwość!
...proszę o zamknięcie tematu.

Przem@S
07-11-2007, 12:00
Temat nie podlega dyskusji!!!
Za glupote sie placi!!!

Zamykam :rolleyes:

januszek131
07-11-2007, 12:01
Głupota ludzka nie zna granic,
nikt nie cierpi z twojej głupoty.
Następnym razem się zastanów nad tym co robisz,
bo mógłby ktoś przez Ciebie życie stracić.
Teraz zostanie ci tylko jazda Autobusem.

BajBus
07-11-2007, 13:10
co prawda to prawda gupi jesteś inaczej sie nie da tego opisać
BTW powinieneś sie cieszyć ze żyjesz a nie złościć na tego co wezwał panów policjantów...
:nono: :karanie:

ehh chłopaku było sie odzywać jeszcze zrypke od ludzi dostałeś...

Sommer
07-11-2007, 13:20
nie zauwazylem tych emotek...

miskolot
07-11-2007, 13:42
:zly: I bardzo dobrze, że zabrali. Oby jak najdłużej nie miał licencji drivera!

Chris
07-11-2007, 13:53
Temat nie podlega dyskusji!!!
Za glupote sie placi!!!

Zamykam :rolleyes:
A to co ?komus sie wydaje ze jest moderatorem czy jak?

M_a_r_e_S
07-11-2007, 13:58
Ja bym takich jak ty niedziwiedź powystrzelał!! "Troche Cie wzieło" tak?? Przez takich kretynów ludzie giną na drogach, bardzo dobrze, ze Ci wzieli prawko, bedzie bedzie bezpieczniej na drogach... W Polsce czy w UK, niewazne...

POPIERAM na 100%
.....i on sie jeszcze żali na forum :ireful: , no nie :zly: i podpowiedzi szuka :lol2: ale jaja:nono:
Ale głupich nie sieją, sami się rodzą :czytaj:

Tambo
07-11-2007, 14:08
jednak policja sie przydaje :)

zycze Ci z calego seca, zebys nie dostal juz prawka... wogole...

Krakus
07-11-2007, 14:16
tak jak koledzy powyzej....
na twoim miejscu przesiadl bym sie do konca zycia na komunikacje miejska !!!
sądząc po uszkodzeniach auta... niezle musiales wariowac....
... a od tego do zabicia niewinnej osoby juz niedaleko...
... pomysl troche co by bylo jakbys spowodowal wypadek w którym zginela by cala rodzina...

Kaliber86
07-11-2007, 14:19
Niewiadomo jak to dokładnie było...w jakich okolicznościach i na jakiej drodze..... ale przegiołes po pijaku za kierownice wsiadać..... :nono: popieram przedmówców btw. Moge sie załozyć ze na forum znalezli by sie osoby które chociaż 100 m jechali kiedyś pod wpływem alkoholu ;)

Mikruss
07-11-2007, 14:42
Co do ata trudno ja nie wariowałem jechałem w granicach 70 km/h i moja VA wyglądała dużoooo gorzej ale po trinkowaniu nie jechałem!!! Też ktoś wezwał policmajstrów i dmuchałe w alko i nosiłem ze sobą kwitek z niego przez rok żeby nie było że po pijaku jechałem. Ale Ty przegiołeś na Maksa jeszcze się na Forum przyznajesz i po co Ci to było. Prawko poszło się "kochać". Wakacje w Poslce zapamiętasz na długo a następnym razem zanim kiedys pojedziesz autem gdzieś to się zastanowisz może choć troszkę czy siadać po Kielichu. Ja mam dopiero prawko od 5 lat z hakiem, mieszkam na wsi i żeby jechać na impre trza autem jechać bo innego wyjścia nie mai akurat mam takich znajomych że jak by zauważyli że ktoś chce po jednym chociaż wsiadać za kiere to kluczyki by mu wzięli. A żeby się dobrze bawić nie trzeba pić :nono:

Modrzey
07-11-2007, 15:03
Kazdy robi błędy. Czas pokaże czy zrobisz kiedyś drugie prawko. Ale drugie auto to chyba BMW kupisz chyba bo pojechałeś jak większość (nie szyscy) kierowców z tych aut. Trudno.... załoze sie że drugi raz takiego czegoś nie zrobisz!

mkaminski100
07-11-2007, 15:15
Czy ktos w koncu zamknie ten temat czy jeszcze dlugo bedzie trwalo publiczne kamienowanie?
Jakby zapytac 100% Polakow, to kazdy by powystrzelal "pijakow" na drogach. Tylko skad do cholerki biora sie oni na tych drogach? Chowaja sie pewnie w lasach i wychodza noca.
Widzialem takie badanie. Najpierw zapytano ludzi jak odnosza sie do "Pijanych kierowcow". Oczywiscie wszyscy badani by ich powiesili, zamkneli, ucieli genitalia itp. Potem, troche podstepem wyciagnieto z nich ze wielu z badanych sami zasiadali za kolkiem, albo jechali z kims kto byl pijany, tylko wtedy kazdy sie tlumaczyl, ze "akurat onj/ona" nie byli tak pijani jak "pijani kierowcy" i oczywiscie byli w pelni sprawni zeby kierowac autem (czesto szybko). Kazdy ma obraz takiego "pijaka" jako jakiegos zakapiora, co przed wejsciem do auta wychyla pol litra i jedzie z napisem na czole "wioze smierc i zniszczenie, uciekaj bo zaraz sie rozbije".
Dalej w programie pokazano jak rzeczywiscie wyglada taki "pijak". To Pan "kazdy" z nas, ktory RAZ JEDYNY wsiadl za kolko po wychyleniu kilku glebszych, a wczesniej na trzezwo uwazal, ze nigdy by tego nie zrobil. Akurat byla zla okazja (przyjechal i mial po wypiciu sie zdrzemnac, a czlowiek jak wiadomo robi sie odwazny po kielichu i uwaza sie za trzezwego) i mial tego pecha, ze przywalil w drzewo, na jego drodze ten jedyny raz stala policja, albo ten jedyny raz szli ludzie... Jesli nie wierzycie to sprobujcie powiedziec pijanemu, ze jest pijany a zobaczycie jaka bedzie reakcja. Nikt pijany nie uwaza sie za pijanego! Wrecz przeciwnie, wszystko mu sie wyostrza.
Pijani kierowcy to wiec ludzie jak MY Panowie, tylko, ze do pewnego czasu demony spia i czekaja cierpliwie na okazje. Jedni nie beda mieli tej "okazji" innym sie uda, ale zamiast publicnej egzekucji moze warto sie zastanowic dlaczego ktos wsiadl i pomyslec jak sie zabezpieczyc, zeby nam sie nigdy nie przytrafilo.

markulus
07-11-2007, 15:21
Aha i przyłączam się do życzeń - obyś nie dostał za szybko prawka

ząbekk
07-11-2007, 15:26
Powinni zaostrzyć przepisy.... dożywotni zakaz i żadnej taryfy ulgowej!! Moze wtedy w jakims stopniu nabrali by ludzie wiekszego szacunku i POMYŚLELI ZANIM COŚ GŁUPIEGO ZROBIĄ!!!!

toldi
07-11-2007, 15:52
czytam i czytam i czytam ... i mnie sie przypomniało "kto jest bez winy niechaj pierwszy rzuci kamień", tych po "niewinnym" małym piwku tez sie to tyczy

Kali
07-11-2007, 16:09
Normalnie "Święci z VU" :lol2: Nikt z was nigdy nie wypil piwka, ani nie przekroczyl predkosci. Lekka obluda jak dla mnie.

Czowa
07-11-2007, 16:25
Normalnie "Święci z VU" :lol2: Nikt z was nigdy nie wypil piwka, ani nie przekroczyl predkosci. Lekka obluda jak dla mnie.

No Ty młody jesteś i potrafisz chyba.
Sam na zlocie to mówiłeś i kluczyki oddałeś.:D

Jeśli nie liczyć, przejechania pół ogrodu u babci jak umyje auto, to jestem święty.:lol2:
Czyli jednego mamy.:D

M_a_r_e_S
07-11-2007, 16:25
Normalnie "Święci z VU" :lol2: Nikt z was nigdy nie wypil piwka, ani nie przekroczyl predkosci. Lekka obluda jak dla mnie.

Prędkość(bez przesady)....OK, ale piwko i kierownica NIE !!!!
Nie wiem co Cie tak bulwersuje w tych wypowiedziach ???
Twoim zdaniek każdy jeżdził po piwku lub więcej, nie możesz przyjąć do świadomości, że są tacy co nigdy czytaj NIGDY nie wsiadają za kierownice po piwku lub więcej. Są jeszcze ludzie OK, i nie traktuj wszystkich jednakowo na swój wzór.

PS. Myśle, że nie weżmiesz sobie tego zbyt do serca :P

niedzwiec
07-11-2007, 16:37
Ja bym takich jak ty niedziwiedź powystrzelał!! "Troche Cie wzieło" tak?? Przez takich kretynów ludzie giną na drogach, bardzo dobrze, ze Ci wzieli prawko, bedzie bedzie bezpieczniej na drogach... W Polsce czy w UK, niewazne...
ty czy nie ponosi cię zabardzo może wyluzuj troszeczke i kretynem mnie nie nazywaj ok?:nono: a i nie ja pierwszy i nie ostatni żeby tobie się nie przytrafiło
:bat:

M_a_r_e_S
07-11-2007, 16:46
ty czy nie ponosi cię zabardzo może wyluzuj troszeczke i kretynem mnie nie nazywaj ok?:nono: a i nie ja pierwszy i nie ostatni żeby tobie się nie przytrafiło
:bat:

Sam narobiłeś zamieszania swoim postem, a teraz nażekasz ???
Sprowokowałeś takie wypowiedz....niestety :p
Ja na Twoim miejscu po strzeleniu takiej gafy, tylko bym czytał i ciiiii:secret:

niedzwiec
07-11-2007, 16:52
podziekowania dla wszystkich któży byli łaskawi zucić odpowiedz do dyskusjii (czyli dla wszystkich SWIĘTYCH) podziękowania za życzenia nie zrobienia nigdy prawka i tp.ale na końcu chciałbym spytać tych wszystkich mądrych ,ktury z ręką na sercu mugłby się pzyznać do tego że nigdy nie wsiadł pod wpływem albo drugiego dnia po balandze a założe się że wielu z się nie znajdzie więc ,po co te głupie wymądzanie się ,
pozdrawiam serdecznie

PUTEKM
07-11-2007, 16:55
czytam i czytam i czytam ... i mnie sie przypomniało "kto jest bez winy niechaj pierwszy rzuci kamień", tych po "niewinnym" małym piwku tez sie to tyczy

nigdy, nie wsiadłem po procentach za kółko.... i nigdy tego nie zrobię!!

ZA SWOJE CZYNY TRZEBA ODPOWIADAĆ... jak sama nazwa wskazuje PRAWO JAZDY .... widocznie są do tego dokumentu dołączone jakieś prawa i obowiązki dla posiadacza tego papierka...

jak ktoś wspomniał... mi by było wstyd "chwalić" się tym wyczynem na publicznym forum
Pozdrawiam
Trzeźwo Myślących za Kierownicą

Bury
07-11-2007, 16:58
Popełniłeś błąd.
Poniesiesz konsekwencję.
Całe szczęście,że nikomu krzywdy nie zrobiłeś.
Mam nadzieję,że czegoś Cię to nauczy i już nigdy nie wsiądziesz za kierownice na bani.
Psów nie mam zamiaru na Tobie wieszać,bo sam święty nie jestem.

M_a_r_e_S
07-11-2007, 17:00
ale na końcu chciałbym spytać tych wszystkich mądrych ,ktury z ręką na sercu mugłby się pzyznać do tego że nigdy nie wsiadł pod wpływem albo drugiego dnia po balandze

....JA SIE PRZYZNAJE :dance:
No i widzisz, jest nas już dwoje :D
Czyli coś w tym jest......naprawde zastanów sie co robisz.

JaReKLoDZ
07-11-2007, 17:07
Niedzwiec strasznie kaleczysz polski język sorry, ale to są podstawy ortografii.
(którzy,który,mógłby).

A po drugie to są naprawde takie osoby które po % nie wsiądą za kółko.
Ja np mam taką zasade i nigdy nie prowadziłem po % i napewno nigdy to się nie wydarzy. Zawsze albo mam kierowce, albo jade i wracam taxi.

Napewno jakąś nauczke już dostałeś możesz się, tylko cieszyć że nikomu nic nie zrobiłeś i że wyszedłeś z tego cało.
Może ta sytuacja zaowocuje na przyszłość, natomiast szanse zrobienia od nowa prawka dostaniesz po jakimś czasie. To chyba jest zależne od stopnia promili i od decyzji sądu.

GAWLAK
07-11-2007, 17:19
dobra
ukamieniowany juz zostal
temat zamykam

po zlocie sporo ludzi dmuchalo w alkomat czekajac az wyswietli ''0,0''
wiec swietych to raczej nie ma nigdzie ;)